Jako, że mamy chwilowy przestój w podróżach i na forum nie dzieje się tyle co zwykle postanowiłem napisać relację z Nikaragui. Mam nadzieję, że kogoś zainteresuje i będzie dużo pytań :)
W listopadzie 2017 roku razem z dziewczyną wyruszyliśmy w podróż do Nikaragui (przez Meksyk) z Amsterdamu linią AeroMexico ze słynnego na forum Burrito deal. Bilety kupiliśmy za około 700 zł w dwie strony z bagażem rejestrowanym za osobę. Decyzja o wyborze kierunku zapadła bardzo szybko, po sprawdzeniu dostępnych kierunków stwierdziliśmy, że Nikaragua brzmi najbardziej zachęcająco.
Do Amsterdamu dojechaliśmy samochodem z Wrocławia (polecam fajny darmowy parking przy hotelu Campanile, od razu obok jest metro). Lot do Meksyku przyjemny, serwis i obsługa w porządku. Kilka godzin przesiadki, bardzo długa kolejka po pieczątkę do paszportu, czekanie zajęło około 2h. Później zwiedzanie lotniska, bardzo dobre jedzenie w restauracjach lotniskowych. Następnie lot do Managui.
Podchodzimy do lądowania w Nikaragui, widać dymiący wulkan.
Poniżej mały teaser czego możecie spodziewać się w dalszych postach:
Domek niedaleko wybrzeża Pacyfiku
Pacyfik
Granada, moje ulubione miasto w Nikaragui
Volcano Boarding, widok z wulkanu z którego będziemy zjeżdżać na desce
W listopadzie 2017 roku razem z dziewczyną wyruszyliśmy w podróż do Nikaragui (przez Meksyk) z Amsterdamu linią AeroMexico ze słynnego na forum Burrito deal. Bilety kupiliśmy za około 700 zł w dwie strony z bagażem rejestrowanym za osobę. Decyzja o wyborze kierunku zapadła bardzo szybko, po sprawdzeniu dostępnych kierunków stwierdziliśmy, że Nikaragua brzmi najbardziej zachęcająco.
Do Amsterdamu dojechaliśmy samochodem z Wrocławia (polecam fajny darmowy parking przy hotelu Campanile, od razu obok jest metro). Lot do Meksyku przyjemny, serwis i obsługa w porządku. Kilka godzin przesiadki, bardzo długa kolejka po pieczątkę do paszportu, czekanie zajęło około 2h. Później zwiedzanie lotniska, bardzo dobre jedzenie w restauracjach lotniskowych. Następnie lot do Managui.
Podchodzimy do lądowania w Nikaragui, widać dymiący wulkan.
Poniżej mały teaser czego możecie spodziewać się w dalszych postach:
Domek niedaleko wybrzeża Pacyfiku
Pacyfik
Granada, moje ulubione miasto w Nikaragui
Volcano Boarding, widok z wulkanu z którego będziemy zjeżdżać na desce
Granada i wulkan Mombacho w tle
Widok z wulkanu Mombacho na Granadę
Bilety na lot na Corn Island
Puste plaże na Corn Island
Główna droga na Corn Island